Niedawno otworzyli Emilii Plater. Moźe znowu rozkopią, gdyź sytuacja powtarza się po kaźdym deszczu - projektanci ulicy chyba praktykowali na pustyni - a piesi muszą pokonywać przejście wpław.
wtorek, 12 kwietnia 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz